wtorek, 12 grudnia 2017

Poczucie sensu ...

ilustracja z "The Red Book" autorstwa C. G. Junga
z książki:
"Poczucie głębszego sensu istnienia sprawia, że człowiek wyrasta ponad mentalność konsumenta. Jeśli brakuje mu tego sensu, staje się zagubiony i nieszczęśliwy. Gdyby św. Paweł nie był przekonany, że jest kimś więcej niż tylko wytwórcą namiotów, to z pewnością nie okazałby się tak wielką postacią. Podstawą jego prawdziwego i pełnego sensu życia była wewnętrzna pewność, iż jest Bożym posłańcem. Można by oskarżyć go o megalomanię, jednak taki osąd blednie wobec świadectwa historii oraz późniejszych pokoleń. Kierował nim mit, który sprawił, że stał się kimś o wiele większym od prostego rzemieślnika.

Jednak taki mit składa się z symboli, które nie zostały świadomie wynalezione. One się wydarzyły. To nie człowiek o imieniu Jezus stworzył mit boga-człowieka, gdyż ten istniał na wiele stuleci przed narodzinami Jezusa. Jego z kolei przeniknęła symboliczna idea, która – jak relacjonuje św. Marek – wydźwignęła go z przyciasnego żywota nazareńskiego cieśli.


Mity cofają nas do pradawnych bajarzy oraz ich snów – do ludzi poruszonych emocjonującymi fantazjami. Ludzie ci nie różnili się zbytnio od tych, których wiele pokoleń później nazwaliśmy poetami czy filozofami. Pierwotni bajarze nie przejmowali się pochodzeniem fantazji – ludzie zaczęli zastanawiać się nad tym, skąd biorą się podobne historie, o wiele później. A jednak już setki lat temu, w miejscu, które dziś nazywamy starożytną Grecją, umysł człowieka był na tyle rozwinięty, aby przypuszczać, że opowieści o bogach stanowią jedynie archaiczne i wyolbrzymione podania o dawno pochowanych królach i wodzach. Już wtedy zauważono, że mit jest zbyt nieprawdopodobny, aby mógł być prawdziwy. Dlatego zredukowano go do ogólnie zrozumiałej formy.
W bliższych nam czasach widzieliśmy, że to samo stało się z symboliką snów. Kiedy rodziła się psychologia, zaczęliśmy sobie uświadamiać, że sny odgrywają ważną rolę. Ale podobnie jak Grecy, którzy przekonali samych siebie, że mity to jedynie rozwinięcie racjonalnej lub „normalnej” historii, tak i pionierzy psychologii doszli do wniosku, że sny nie znaczą dosłownie tego, o czym opowiadają. Prezentowane w snach obrazy lub symbole zostały odrzucone jako dziwaczne formy, w których wyparte treści psyche ukazują się świadomemu umysłowi. W ten oto sposób zaczęto uważać za oczywistość, że sen oznacza coś innego niż jego bezpośredni przekaz.
Pisałem już, że nie zgadzam się z taką koncepcją. To właśnie owa niezgoda przywiodła mnie ku badaniom nad formą oraz treścią snów. Dlaczego miałyby oznaczać coś innego niż ich faktyczna treść? Czy w przyrodzie występuje coś, co jest czymś innym niż to, co namacalne? Sen jest zjawiskiem normalnym oraz naturalnym i nie oznacza czegoś, czym nie jest. Nawet Talmud powiada: Sen sam siebie interpretuje. Kłopoty pojawiają się dlatego, że treści snu są symboliczne i z tego powodu mają więcej niż jedno znaczenie. Symbole pokazują inne kierunki od tych, jakie podpowiada świadomy umysł i dlatego odnoszą się do czegoś, co jest nieświadome lub przynajmniej nie w pełni świadome.


Zachęcam do zakupu ksiązki "Człowiek i jego symbole" z 30 %  bonifikatą. Wszystko, co potrzeba, to wpisać twoje dane - 
Imię, adres email i chęć zakupu książki do formularza, a na tydzień przed jej wyjściem z drukarni dostaniesz kod promocyjny.
Czas ważności kodu/promocji ograniczony jest do 30 dni od otrzymania kodu. Podanie kodu w sklepie internetowym Wydawnictwa KOS zapewni ci rabat !
Nie ma żadnych przedpłat itp. !
Szacowana cena detaliczna ok. 100 zł
Cena z rabatem ok. 70 zł
(książka format a5 ok. 400 str, ponad 180 ilustracji)

kliknij w link formularza i zapisz się:
https://goo.gl/forms/QRzCYfapHw5kh8Lr1

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz