piątek, 9 marca 2018

INICJACJE ku Życiu poprzez śmierć ...


z książki: "Człowiek
i jego symbole"
Kilka postów wcześniej podkreślałem, jak ważna jest dla mężczyzny konfrontacja z kompleksem matki (a także związanym z nim archetypem Animy). Zasadniczo bez zabicia smoka (pochłaniającej/trującej i uwodzącej matki) wyzwolenie mężczyzny do prawdziwego objęcia i relacji z kobietą i kobiecością nie jest możliwe.

Dotyczy to oczywiście zarówno negatywnego rozumienia i tego kompleksu jak i pozytywnego. We wpisie o animie czytelnik może pogłębić swoją wiedzę w tym zakresie (click).
Z kolei prawie rok temu pisałem tutaj, dlaczego współcześnie szczepienie dzieci nosi znamiona symbolicznej inicjacji.
Zdumiewające, że pierwotne społeczności miały zarówno wiedzę o niebezpieczeństwie w utrzymującym się związku matki i syna, jak i znalazły skuteczne sposoby radzenia sobie z tą sytuacją...
Głównym sposobem były oczywiście inicjacje i wyrwanie dzieci/chłopców spod władzy matek oraz przeniesienie ich do świata mężczyzn. Oczywiście nie chodzi tu o współczesne rozumienie matki "helikopterowej" oraz 'maminsynka'. Każdy człowiek - w tym mężczyzna tęskni za pierwotnym pobycie w łonie, kiedy WSZYSTKIE potrzeby były w pełni i natychmiast zaspokajane. To jest mit o "raju" i tylko matka mogła to dawać zarówno w ciąży jak i wkrótce po urodzeniu. Tak więc najpowszechniejszym minusem związku z matką jest dominująca chęć przebywania w strefie komfortu - najlepiej tej, która najbardziej przypomina macicę i pierwsze miesiące rozkoszy bycia  z matką ...

zobaczcie na wspaniałe i rzadkie zdjęcia z lat 50-tych wykonane przez Axel Poignant podczas ceremonii inicjacji australijskich Aborygenów

W naszej książce "Człowiek i jego symbole" dr Henderson pisze:


"Rytuał cofa inicjowanego do najgłębszego poziomu pierwotnej tożsamości matka-dziecko lub ego-Jaźń, zmuszając do symbolicznej śmierci. Innymi słowy, jego tożsamość zostaje na pewien czas rozczłonkowana lub rozpuszczona w nieświadomości zbiorowej. Z tego stanu jest on później ceremonialnie odratowany w rytuale ponownych narodzin. Jest to pierwszy akt prawdziwej konsolidacji ego z większą grupą wyrażaną poprzez totem, klan lub plemię, albo mieszankę wszystkich trzech czynników.
W rytuale bez względu na to, czy dokonuje się w grupach plemiennych, czy w społecznościach bardziej złożonych, najważniejszy jest ryt śmierci i narodzin, który stanowi dla inicjowanego „ryt przejścia” z jednego etapu życia do następnego. Może to dotyczyć przejścia od wczesnego do późniejszego dzieciństwa lub od wczesnego okresu dojrzewania do późniejszego, czy od etapu dojrzewania do dorosłości.

Doświadczenia inicjacyjne nie są oczywiście ograniczone do psychologii młodzieży. W życiu jednostki każdej nowej fazie rozwoju towarzyszy powtarzanie pierwotnego konfliktu pomiędzy roszczeniami Jaźni a roszczeniami ego. W rzeczywistości konflikt ten może zostać wyrażony znacznie silniej w okresie przejścia od dorosłości do wieku średniego

(co w naszym społeczeństwie odpowiada 35-40 rokowi życia), niż w jakimkolwiek innym okresie życia. Zaś przejście od wieku średniego do starości ponownie wytwarza potrzebę afirmacji różnicy pomiędzy ego a całościową psyche – tutaj bohater otrzymuje ostateczne wezwanie do obrony świadomości-ego wobec nadchodzącego rozpuszczenia się życia w śmierci."
zdjęcia w lepszej jakości:




Wpisz się na listę osób chętnych do zakupu ksiązki "Człowiek i jego symbole" z 30 %  bonifikatą. Wszystko, co potrzeba, to wpisać twoje dane - 
do formularza, a na tydzień przed jej wyjściem z drukarni dostaniesz kod promocyjny.
Czas ważności kodu/promocji ograniczony jest do 30 dni od otrzymania kodu.
Podanie kodu przy zakupie w sklepie internetowym Wydawnictwa KOS zapewni ci rabat !
Nie ma żadnych przedpłat itp. !
Cena detaliczna 105 zł
Cena z rabatem ok. 73,50 zł
(książka format a5, 474 str,  190 ilustracji)

kliknij w link formularza i zapisz się:
https://goo.gl/forms/QRzCYfapHw5kh8Lr1

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz